poniedziałek, 9 września 2013

Ostatnie podrygi lata

Pogoda w weekend była ładna i słoneczna ale powiew chłodnego wiatru przypominał nam o tym że idzie jesień.  W niedzielę wybraliśmy się na spacer do Elvaston Castle.  Jest to uroczy park z małym zamkiem i prawdziwym angielskim ogrodem.  Wiktoria miała okazje skorzystać z ładnej pogody i myślę że ostatni raz tego lata poraczkować na zielonej trawce:)
Tak właśnie poraczkować, miesiąc temu pisałam że Wiktoria raczej pominie etap raczkowania a tu niespodzianka od około 3 tygodni Wikii raczkuję i wychodzi jej to coraz szybciej chociaż czasami wciąż wraca do pełzania:)

Poza tym chyba niedługo postawi swoje pierwsze kroczki, czego nie mogę się już doczekać:) Przemieszczanie się przy meblach i wstawanie na nogi gdziekolwiek się da wychodzi jej już doskonale.  Mała coraz częściej puszcza się mebli na kilka sekund ale potem albo chwyta się ich z powrotem albo opada na pupę:)  Na zdjęciach można również zobaczyć jak mała uczy się chodzić razem z tatą, z mamą nie pogłębia tej umiejętności tylko od razu protestuje aby wziąć ją na ręce:) 


      


Secret Garden:)







Angielskie ogrody







Kawa i ciacho w zamkowej kawiarence


Z góry lepiej widać:)




Uczymy się chodzić

Brak komentarzy:

Kontakt

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *