
Pierwsze buty dziecka to najważniejsze obuwie zakupione w życiu, gdyż ich dobór wpływa na przyszłe zdrowie stóp naszych pociech. Źle dobrane obuwie koslawi stopy i moze powodowac wady postawy. Dlatego kupując buty należy je starannie dopasować, upewniając się że stabilnie trzymają nóżkę początkującego piechura.
Najlepszym momentem na zakup pierwszych butów jest czas kiedy dziecko zaczyna stawiać pierwsze kroczki. Jeżeli dziecko jeszcze nie chodzi najlepiej jeśli pozwolimy mu ćwiczyć tą umiejętność boso. Wki narazie przemieszcza się przy meblach albo podtrzymywana za raczki, dlatego w domu zazwyczaj bawi sie w skarpetkach. Jednak juz nie długo moga sie jej przydac buciki w których będzie mogła sprobowac swoich sił poza domem:). Poza tym pogoda robi sie coraz chlodniejsza, wiec Wiktorii niezbędne jest odpowiednie obuwie choćby na spacery w wózku.
Po zakup pierwsyzch bucikow udalismy się do sklepu Clarks, gdzie zaskoczyla nas bardzo mila i profesjonalna obsluga. Uprzejmy ekspedient pomógl nam dobrac odpowiednie obuwie dla córeczki. Najpierw zmierzył stópki Wki specjalną miarką, wskazującą wielkość stopy oraz odpowiedni rozmiar. Następnie pomogl nam dopasowac obuwie, sprawdzajac czy buty nie sa za ciasne lub za duże. Dodatkową miłą niespadzianką było zdjęcie pamiątkowe w nowych butach. Otrzymują je dzieci którym rodzicie zakupują pierwsze w obuwie.

Jeżeli zastanawiasz się jakie powinny być dobre buty dla dziecka zajrzyj TUTAJ.
Z racji tego, że przy zakupie obuwia dla Wiktorii otrzymaliśmy 20% zniżki na kolejne zakupy mama nabyła dla siebie poniższe botki :)).

8 komentarzy:
Buciki bardzo, bardzo ładne! I te Wikusi, i te Mamy! :)
My też już mamy pierwsze zosine obuwie. Nie musiałam ich używać, bo dostaliśmy po starszej kuzynce Zosi. Ola ich prawie wcale nie nosiła, bo szybko 'przesiedli' się na kozaki, więc buciki są jeszcze z metką. ;)
P.S. Cieszę się, że paczka doszła w całości. Mam nadzieję, że nagroda będzie się podobać. :)
Dziękuję:) Wiki swoich też pewnie długo nie ponosi, bo po pierwsze w jej wieku noga szybko rośnie a po drugie zaraz zima zawita i będzie trzeba przeżucić się na jakieś cieplejsze obuwie. A ja muszę sie znów nauczyc chodzic na obcasach bo ostatnio zazwyczj śmigałam w butach na płaskiej podeszwie:)
Ps. Już nie mogę się doczekać pysznej owocowej herbatki z nowego imbryczka:))
Urocze buciki:)
http://memoriems.blogspot.com/
Dziękuję;-)
Ale macie ładne butki Kobitki! :) ps. nominowałam Cię do Liebster Blog Award: http://mamawjuliankowie.blogspot.com/2013/10/liebster-blog-award.html
Dziękuję za nominacje! bardzo miło jest zostać wyróżnionym:))
cóż, nie chciałabym się powtarzać po Polly,ale...ja też Cię nominowałam...:)
Dziękuję za nominacje:) postaram się nie zwlekać z odpowiedziami
Prześlij komentarz