Czasami Wiki porzuca zabawę sprzętem domowym (laptop, tv, telefon ...) i dla odmiany bawi się zabawkami:))Poniżej nasze hity z ostatniego tygodnia:
PS: Dzisiaj uczestniczyłyśmy w kolejnym spotkaniu grupy Little Nippers (spotkania dla opiekunów z dziećmi w naszym mieście). Wiktoria miała krótką poranną drzemkę, więc dzisiaj była mniej marudna i nie odstawiła aż tylu histerii co ostatnio:), chociaż przed nami wciąż długa droga do nauczenia Wiktorii wspólnej zabawy i dzielenia się zabawkami z innymi dziećmi. Jestem dobrej myśli, nie można za dużo wymagać od roczniaka:)).
 |
| Wiki lubi układać klocki... |
 |
| No dobra mama ułożyła mi tą wieżę... |
 |
| Ale 3-4 klocki uda mi się czasami złożyć razem:) |
 |
| Od małego liczę kasę:) |
 |
ale wkładanie i wykładanie ich z autobusika
to też fajna zabawa |
 |
| Muszę popracować nad dopasowywaniem figur w odpowiednie miejsce |
 |
| Lubię czytać książki... |
 |
| chociaż niektóre są trochę nużące:) |
 |
Tuli tuli misiu:)...
metka specjalnie jeszcze nie oderwana, bo Wiki wciąż uwielbia oglądać wszystkie metki, więc szkoda było odrywać taką pokaźną:)) |
 |
| Układanie puzzli zapewne jest ciekawe, ale najlepiej wychodzi mi wkładanie i wyciąganie ich z pudełka |
12 komentarzy:
Moja Ala bardzo rzadko potrafi zająć się czymś sama co bywa czasem męczące.
Ale macie fajną tą świnkę.Jakiej to firmy?
Klocki to podstawa :D Mąż już mi truje, żeby kupić małemu klocki (tak wiem, kto się będzie nimi bawił :P)
Świnka , klocki też u Nas goszczą ;]
Co do bawienia się i chęci ' oddawania' zabawek , my na razie jesteśmy za młode stażowo na ten temat ale trzeba być wytrwałym w uczeniu :)
Pozdrawiam ! :)
http://mamalolipoli.blogspot.com/
Chciałabym żeby Julek mój tak ladnie się bawił jak Twoja Córcia :)
Czasami Wiktoria się czymś sama zajmie ale max na 5-10 min i szuka innych atrakcji:) Zazwyczaj bawię się z nią albo co chwilę próbuję zająć inną zabawką. Świnka jest z Fisher Price.
Ja sama lubię klocki;) Już niedługo Alek i tata będą też układać:) Jako pierwsze klocki polecam takie miękkie piankowe, u nas się sprawdziły.
Trzeba tłumaczyć wszystko na okrągło, ja jestem trochę za miękka i czasami za dużo jej pozwalam, ale teraz staram się powoli to zmieniać aby wiedziała że nie wszystko może mieć:))
Tak ładnie to wygląda na zdjęciach bo uchwyciłam momenty:) ale ta zabawa nigdy nie trwa za długo, chociaż każda chwila się liczy:)
Wiesz co, Wiki wygląda na całkiem zainteresowaną i pochłoniętą zabawą :) Tak, wiem-to pewnie tylko takie ujęcia :) U nas zabawki-zabawki na razie sprawdzają się na góra 5minut. Za to uderzać pokrywką o podłogę można ku mojej rozpaczy uderzać całe długie 10minut, a potem wymienić ją na inną i od nowa... :)
Oj tak Wiki też lubi bawić się kuchennym sprzętem:). Muszę przyznać że ostatnio mamy (odpukać)szczęśliwe dni :), Wiki nie jest marudna potrafi się czymś zająć na chwilę, ale żeby była spokojna zazwyczaj muszę bawić się razem z nią:)
Prosze jak pięknie czyta bajeczki, ja od małego czytałam moim dziewczynkom i do tej pory to uwielbiają, pozdrawiam :-)
Wiki jeszcze nie zawsze skupia się na tym co jej czytam, ale przeglądać (czytać) samodzielnie bajeczki juz uwielbia ;))
Prześlij komentarz